Co się dzieje, gdy ktoś celowo zgubi śmieci w lesie lub przydrożnym rowie? Na ratunek środowisku rusza armia zbulwersowanych świadków zrzutu i ekologów. Posądzają śmieciarza o nieludzkie instynkty, a porzucone odpady przetrząsają w poszukiwaniu dowodu zbrodni. Tak bywa zawsze, a ostatnio coraz częściej w gminie Halinów.

Martwe śmieci

Martwe śmieci

Niektórzy podejrzewają, że to wina nieokrzesanych z ekologią nowych osadników, a inni zwalają winę na zbyt wysokie opłaty za śmieci liczone od zużycia wody, a nie liczby osób w gospodarstwie domowym.
Dyskusję zdominowała opinia, że takie śmieciowe nadużycia wynikają z głupoty polskiego narodu. No bo kto mądry wywozi do lasu śmieci skoro i tak musi zapłacić za nie zapłacić. Czy coś mu się uzbiera w miesiącu, czy nie, to i tak płaci...
Riposta była powalająca: – Ty też zaliczasz się do narodu polskiego! A ci co wyrzucili śmieci w niedozwolonym miejscu to niedouczone barany... I tak trzymać, bo nic gorszego od zbiorowej odpowiedzialności.

Numer: 3/4 (1215/1216) 2021   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *