Powiat mińskiŚwięta na procentach

Nasz smak do wódki, piwa i wina nie spada. Obecnie aż 84 procent dorosłych Polaków przyznaje się do picia alkoholu. Wciąż wśród zwolenników procentowych pobudzaczy mamy więcej mężczyzn, ale kobiety skutecznie ich gonią. Szczególnie piją w domu dla relaksu czy pozbycia się stresu. Co ciekawe, częściej piją mieszkańcy wielkich miast, natomiast rzadziej, ale za to więcej jednorazowo mieszkańcy wsi. Często i do końca raczą się samotni, czyli kawalerowie i opuszczeni mężowie

Trunki na frasunki

Święta na procentach / Trunki na frasunki

Jak dokładnie wygląda picie alkoholu? Niestety, raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) może napawać nas niepokojem. Z analizy informacji na temat spożycia trunków we wszystkich 194 krajach członkowskich organizacji wynika, że na głowę Polaka przypada rocznie 12,5 litra czystego alkoholu, czyli dwukrotnie więcej niż światowa średnia (6,2 litra) i o połowę więcej niż mieszkaniec USA (9,2 litra). Nasz wynik 12,5 litra na głowę jest imponujący, choć statystycznie liderami w piciu nie jesteśmy, zajmując miejsce w drugiej dziesiątce rozpitego rankingu. Zarówno na świecie, jak i w Europie, czyli najbardziej rozpitym kontynencie globu. W ilości wlewanego do gardła czystego spirytusu wyprzedzają nas nie tylko zwycięzcy tej statystyki - Białorusini, Mołdawianie i Rosjanie (odpowiednio 17,5, 16,8 i 15,1 litra na głowę), ale także Czesi, czy Słowacy (po 13 litrów). A jeśli dane WHO ogołocić z abstynentów i zostawić w niej jedynie osoby deklarujące spożycie, to wówczas na głowę Polaka przypadnie aż 24,2 litra spirytusu. Trudno uwierzyć, ale więcej jest pijących wśród osób lepiej wykształconych niż z wykształceniem średnim czy zasadniczym zawodowym. Najwięcej pijących jest wśród młodych do 25 lat – 94 procent, a po 60. pije już tylko 73 procent populacji. Połowa Polaków spożywa alkohol ze znajomymi lub przyjaciółmi, jedna trzecia w towarzystwie męża/żony lub rodziny, a co piąty spożywa alkohol samotnie. Zazwyczaj z umiarem i dbaniem, by nie wciągać do picia małoletnich.

W sferach obyczajowych alkohol nie jest już tak modny i widoczny, jak jeszcze przed ćwierćwieczem. Mimo tego wydajemy na niego fortunę. Świadczą o tym dane PKRPA, która na podstawie oświadczeń złożonych przez przedsiębiorców policzyła, że w ubiegłym roku wypiliśmy alkoholu za ponad 28 miliardów złotych. Mazowsze przewodzi w rankingu województw z wynikiem ponad 4,5 miliarda, z których 1,9 mld wydajemy na piwo, 1,8 mld na wódkę, a tylko 755 milionów na wino.

W powiecie mińskim wydatki na pitne używki wciąż rosną, osiągając ostatnio ponad 90 mln. złotych rocznie. Daje to ok. 600 zł na mieszkańca w każdym wieku. To tylko niecałe 2 złote dziennie, jednak w przeliczeniu na rodzinę, wieś, gminę mamy budżet wart otwartej walki z alkoholizmem. Najwięcej kupują mińszczanie i ich goście, podnosząc wydatki do prawie tysiąca złotych na osobę, a najbardziej abstynenckie są gminy Halinów i Jakubów mające odpowiednio 328 i 394 zł wydatków na alkohol. Od ilości sprzedawanych trunków zależą przychody komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. To prawie 3 mln. zł w skali powiatu, z których co trzecia złotówka trafia do MKRPA w Mińsku. To dość znaczne pieniądze, ale bywają pomocne także społecznikom organizującym imprezy sportowe i integracyjne.

Już coraz rzadziej idziemy z flaszką na imieniny, imprezę czy święta, a koniak jako dar pacjenckiej wdzięczności to także ustrojowy przeżytek. Wszechobecne samochody, wygoda podróżowania i kary za procenty w wydychanym powietrzu też odstręczają od picia. Jednak dochody z monopolu spirytusowo- piwnego nie maleją. A jeśli dołożymy do nich zarobki z handlu napojami regionalnymi, czyli okowitą i nalewkami, przepita suma może się podwoić, czyli urosnąć do 180 milionów złotych w gminach powiatu mińskiego. Tak, co roku przepijamy (oficjalnie) jego budżet i rzadko kogo wzruszają konsekwencje nadmiernego używania eliksiru zapomnienia. A może właśnie po to on jest...

Numer: 51/52 (898/899) 2014   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *