Organizatorzy konkursów mogą wymyślać różne dziwne zadania i tylko od woli uczestników zależy, czy podejmą wyzwanie. Na szóstą edycję powiatowego gim-bita zadaniem uczestników było przygotowanie interaktywnego plakatu. W związku z trwającym 70-leciem Mechanika, jego temat dotyczył wojennych losów polskich dzieci, a szczególnie małych powstańców. Zwycięski Żaków zrobił to perfekcyjnie...

Pobili plakatem

Konkurs Mechanika trwa prawie pół roku. Już w listopadzie należy zgłosić reprezentację, a na początku stycznia przygotować pracę pierwszego etapu. Sprawdzają ją nauczyciele przygotowujący konkurs, czyli Anna Dąbrowska, Marek Szczurowski i Marek Sitek we współpracy z wicedyrektor Agnieszką Pają. To oni szósty raz zaserwowali gimnazjalistom powiatu mińskiego, nie tylko sprawdzian teoretyczny wiadomości ale również umiejętności praktycznych. Wszystko po to, by już na wstępie ocenić wykorzystanie wiedzy informatycznej w życiu codziennym. Na początku oczywiście trzeba uczniów pobudzić do samodzielnego zdobywania i rozszerzania umiejętności.

Jednak najpierw wszyscy do stworzenia plakatu wykorzystali program Glogster, a w efekcie tych działań z 14 drużyn z 10 szkół gimnazjalnych do finału awansowało siedem. Według jury najwyższą liczbę punktów zdobyło gimnazjum Zespołu Szkół w Żakowie. Kolejne miejsca przyznano gimnazjum w Mrozach, GM-3 w Mińsku, Stojadłom, Brzezinom, mińskiemu GM-2 i Siennicy. Dało to im prawo do startu w finałowym quizie zaplanowanym na piątek 27 lutego 2015 r. pod czujnym wzrokiem nauczycieli informatyki ZSZ-2.

Czekali nie tylko na ogłoszenie wyników, ale i na dyrektora Płochockiego, który z braku władz powiatu pełnił rolę głównego darczyńcy. To on rozdawał dyplomy i nagrody pozyskane od sponsorów, a wśród nich tablety zdobyte przez gimnazjalistów z Żakowa. To Maciek Wilk i Przemek Żołądek z opiekunem Arkadiuszem Pomiernym stali się zwycięzcami szóstego gim-bita. Wszyscy cieszyli się, że pobili renomowane miejskie szkoły, więc może teraz władzom gminy Siennica wyparuje z głów pomysł likwidacji żakowskiego zespołu. A Maciek i Przemek to dwaj komputerowi zapaleńcy, którym marzy się technikum informatyczne, takież studia i kariery programistów.

Gimbitowe srebro zdobyli także uczniowie spoza Mińska. Gimnazjum dwujęzyczne w Brzezinach słynie już z konkursów komputerowych, a jego reprezentacja mogła wygrać tegorocznego gim-bita gdyby nie plakat. Jednak Krystian Polkowski i Kamil Wójcik to dopiero pierwszoklasiści, więc mają czas na rewanż. Do tego są pewni swej wiedzy i umiejętności, co szczególnie podkreślała ich opiekunka Wioletta Śledziewska. Tym bardziej, że w Brzezinach informatyka zaczyna się dopiero w drugim roku gimnazjalnej nauki. Dopiero na trzecim miejscu znalazło się mińskie GM-3, a brąz wywalczyła para - Sylwia Szuba i Radosław Kuźma pod opieką Ewy Raczyńskiej.

Mechanik wie, co robi, bo przecież dba o nabór do swoich szkół, a szczególnie nowych kierunków zawodowych. Gim-bit i święto liczby PI to ścisłe preludia do giełdy szkół, która w tym roku planowana jest właśnie w Mechaniku.

Numer: 10 (909) 2015   Autor: J. Zbigniew Piątkowski