Powiat mińskiPowiat miński stulatków

Według danych GUS w Polsce żyło ponad 4200 stulatków, w tym 3400 kobiet i 840 mężczyzn. Superstulatkowie to ludzie, którzy żyli co najmniej 110 lat. Jak dotąd wiek tylko trzech osób z Polski, Marii Pogonowskiej – 111 lat 275 dni, Aleksandry Dranki – 110 lat 208 dni i Aleksandra Imicha – 111 lat 124 dni, został potwierdzony przez księgę rekordów Guinnessa. Czy nasze dwie 102-latki mają szansę na rekord, nie wiadomo, ale jest pewne, że na razie śmierć o nich zapomniała

Bez nerwów na dwieście

Warto wiedzieć, że najdłużej żyjącym człowiekiem, którego metryka została jednoznacznie potwierdzona, była Francuzka Jeanne Calment (1875-1997), która przeżyła 122 lata i 164 dni. Najstarszym mężczyzną był Japończyk, Jiroemon Kimura (1897-2013), który żył 116 lat i 54 dni.
Najstarszym obecnie żyjącym człowiekiem jest 117-letnia Japonka, Misao Okawa, a najstarszym żyjącym mężczyzną jej rodak, 112-letni Sakari Momoi.
W powiecie mińskim mamy zaś kilkoro stulatków i dwie 102-latki. W środę 18 marca 2015 r. swoje 102 urodziny obchodziła najstarsza mieszkanka Grudnika w gminie Cegłów – Helena Adamiak. Jubilatka pochodzi z Pełczanki, gdzie się urodziła i wychowała. Miała ośmioro rodzeństwa, a jej ojciec Józef Kieliszczyk był przed wojną przez dwie kadencje wójtem gminy. W 1935 roku wówczas 22-letnia Helena wyszła za mąż za Ignacego Adamiaka z Woźbina, z którym przeżyła tylko 11 lat. Zamieszkali w Rudniku, ale tuż po wojnie, czyli w 1946 r. mąż pani Heleny niespodzianie zmarł, zostawiając ją z córką Zosią i w ciąży z synem, któremu po porodzie dała na imię Ignacy.
To były najtrudniejsze lata, bo kobieta sama musiała uporać się z gospodarstwem rolnym i dwójką dzieci. Od nich dzisiaj ma dwie wnuczki – Bogusię i Annę, czworo prawnucząt - Małgosię, Piotra, Mateusza i Alicję oraz jedną praprawnuczkę Julię.
Jubilatka pytana o receptę na długowieczność, zażartowała, że na pewno śmierć o niej zapomniała, a tak naprawdę sekretem jest spokój i optymizm, czyli życie bez nerwów. Taka była od kiedy pamiętają ją dzieci, rodzina i sąsiedzi. Jak sołtys wsi Rudnik Jan Uchman, czy radny Jarosław Krzemiński, którzy z wójtem Marcinem Uchmanem życzyli jubilatce zdrowia, pogody ducha i niegasnącego optymizmu.
Okazało się, że 23 marca 2015 roku swoje 102 urodziny obchodziła także Stefania Braulińska z Latowicza. Odwiedził ją wójt Bogdan Świątek-Górski, przewodniczący rady Wiesław Świątek i kierownik USC Hanna Kopa. Życzeń nie zarejestrowaliśmy, bo nie było w Latowiczu naszej kamery. A szkoda...

Numer: 13 (912) 2015   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *