DRODZY CZYTELNICY

Zanosi się na rewolucję. Wszystko przez wygraną PiSu, który szybko zaprowadza własne rządy. I do tego chciałby to zrobić bez szemrania – jak ładnie mówił Murzyn Anioła w serialu Alternatywy 4 – wypasionej opozycji. Nie da rady, więc lepiej na tych cudaków nie zwracać uwagi. A może lepiej jak minister od kultury dać rozwydrzonej dziennikarce do zrozumienia, że TVP to nie gestapo czy UB i niech sobie szuka pracy w stacjach komercyjnych... Tymczasem bieda rządzących wydaje się tak ustawiczna, jak ta społeczna. Będzie trwała, bo takie jest prawo. Złe prawo, które trzeba jak najszybciej zmienić...

Bieda się nie da

DRODZY CZYTELNICY / Bieda się nie da

Zacznijmy od pytania, ile zarabiają osoby prowadzące działalność gospodarczą? Niestety, dane GUS-u nie są zbyt optymistyczne. Przeciętne dochody właścicieli małych firm wynoszą 2257 zł brutto, czyli 1639 zł netto. Jak to się ma do wynagrodzenia 4024 zł brutto, czyli 2869 zł netto w sektorze przedsiębiorstw? To o 1230 zł netto więcej niż w mikroprzedsiębiorstwach. Wszystko wskazuje, że najaktywniejsi synowie narodu idą na ekonomiczne dno... Wszystko przez wysokie opodatkowanie pracy oraz uciążliwe obowiązki administracyjne związane z zatrudnieniem i prowadzeniem firmy.

Co ciekawe w sektorze pomocy społecznej idzie na coraz lepsze. Rośnie zatrudnienie, zarobki i liczba podopiecznych, których trzeba oczywiście kontrolować, by nie sprzeniewierzyli kilkuset publicznych złotówek.

Miejskie urzędasy też mają się dobrze, a nawet wyśmienicie. By się wykazać wymyślają nowe metody prześladowcze. Oto ruszyła zapowiadana akcja usuwania przez straż miejską pojazdów pozostawionych w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu. Pierwszy pojazd już dopadli i odholowany na parking strzeżony z chodnika przy ul. Kościuszki. Nie za darmo, bo zgodnie z uchwałą rady powiatu sprawczyni wykroczenia będzie zmuszona dodatkowo do uregulowania kwoty 485 zł za wykonaną czynność holowania jak i kwoty 39 złotych za parking strzeżony.

Politycy mają jeszcze lepiej, choć – jak głoszą zazdrośnicy – do polityki trafiają najsłabsi, ci którzy nie potrafią dać sobie rady w innych dziedzinach. To niestety prawda, ale jak zwykle z wyjątkami. Są nimi politycy PSL, którzy nie zapominają nigdy o rodzinie i tych, którzy im pomogli. PiSowcy się boją, bo chcą być tak samo święci jak ich prezes, a niektórzy nawet bardziej, czyli bliżej ludzi.

Może jeszcze nie zdają sobie sprawy, że zdrajcy zawsze byli najbliżej zdradzanego, mieniąc się jego przyjaciółmi. Mamy oto wokół siebie Brutusów co niemiara, więc dmuchajmy na zimne. Każda przesada brzydko pachnie, a szczególnie przekraczanie granic. Także absurdu, czego ostatnio dokonał słynny miński burmistrz. Jakubek wspiął się na wyżyny zżynanego intelektu i napisał, że... zaczyna się. Co się zaczyna? Fala rasizmu, ksenofobii, braku tolerancji czy po prostu nienawiści. Trzeba to wszystko powstrzymać... to obowiązek wszystkich, którym choć w najmniejszym stopniu, leży na sercu dobro Polski. Przede wszystkim zaś tych, którzy odwołują się do przepełnionych miłością bliźniego wartości chrześcijańskich. Dzisiaj pod płaszczykiem strachu przed „imigrantami” wychodzą z nor różnego rodzaju fanatycy, faszyści, nacjonaliści i próbują wyżyć się na kimkolwiek, kto według nich odbiega od normy. Żyjemy w kraju katolickim, tylko jak widać większość nie zna Nowego Testamentu. Dla przypomnienia, Jezus Chrystus był Żydem, żył na bliskim wschodzie, miał śniadą cerę i czarne włosy. Dziś w Polsce zapewne uznany byłby za imigranta...

Już to gdzieś czytałem, ale trudno, niech mu będzie, że to sam wymyślił. Tym gorzej, bo ten „bliski wschód” skazuje go na ostracyzm nie tylko ortograficzny. O naiwnym przykładzie Jezusa szkoda pisać.

A bieda? No właśnie, ona się nie da, póki popaprańcy będą mieli cokolwiek do powiedzenia...



Numer: 48 (947) 2015   Autor: Wasz Redaktor






Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *