Powiat mińskiWzięli i napisali

W Polsce na depresję cierpi ponad półtora miliona Polaków. Niestety wciąż większość osób nie podejmuje walki z tą śmiertelnie niebezpieczną chorobą, która coraz częściej dotyka również seniorów. W czwartek 23 lutego 2017 r. w Ogólnopolskim Dniu Walki z Depresją rusza czwarta edycja kampanii o twarzach depresji, a pierwsza poświęcona tej chorobie u ludzi starszych...

Presje depresji

Wzięli i napisali / Presje depresji

W minionym roku samobójstwo popełniło ponad 5,5 tysiąca Polaków, z czego prawie dwa tysiące stanowili seniorzy z grupy 60+. Oczywiście nie za każdym z tych dramatów stała depresja, ale niestety jest ona odpowiedzialna za bardzo wiele zamachów samobójczych.

Poprzednie edycje kampanii przyczyniły się do spadku liczby samobójstw w Polsce, bo jej ambasadorami byli znani aktorzy i dziennikarze jak Bożena Dykiel, Teresa Lipowska, Ewa Błaszczyk, Krystyna Czubówna, Wiktor Zborowski, Jarosław Gugała i Maciej Orłoś. Teraz – jak podaje Anna Morawska-Borowiec, autorka książki Twarze depresji – do pomocy włączyła się Barbara Wilewska-Bober. Większość ludzi samotnych jest zagrożonych zachorowaniem na depresję. – Mija dziesięć lat odkąd odszedł mój mąż… Od początku po jego śmierci puściłam się w szaleńczy wir pracy. Wzięłam na siebie znacznie więcej zobowiązań. Jeździłam na spotkania po całej Polsce do domów kultury, do dzieci, do szpitali. I za pieniądze i bez pieniędzy, byle tylko wyjść z domu.. Na szczęście miałam mój serial M jak miłość, który mnie absolutnie mobilizował – opowiada Teresa Lipowska. – Ludzie starsi, często samotni lub opuszczeni, żyją w zamknięciu sam na sam z chorobą. Musimy umieć i chcieć do nich dotrzeć, bo depresja bez wsparcia jest chorobą śmiertelną. Mój udział jest tutaj oczywisty – dodaje Krystyna Czubówna.

W Polsce na leczenie depresji bez wątpienia powinniśmy wydawać więcej, bo coraz więcej z nas się z nią zmaga. Szacuje się, że problem dotyczy półtora miliona Polaków, ale zaledwie co trzeci podejmuje leczenie.

Oficjalnie ponad pół miliona osób leczyło się na depresję w ramach NFZ, co kosztowało ponad 173miliony złotych. W 2016 roku zwiększono wydatki na świadczenia zdrowotne o prawie dwa miliardy złotych, a psychiatria dostała więcej o ponad sto milionów złotych, czyli około 3,6% wszystkich wydatków zdrowotnych. Choć z roku na rok jest nieco lepiej, to suma kosztów poniesionych w związku z depresją daje ponad miliard złotych, a z nich prawie 260 milionów złotych na antydepresanty.

Wasz ObserwaTOR

Od redaktora – Kampania TWARZE DEPRESJI. NIE OCENIAM. AKCEPTUJĘ składa się z wielu elementów promocyjno-medialnych, ale na razie głównie w stolicy. Namawiamy mińskie samorządy, instytucje i lecznice do włączenia się w kampanię. Na pewno warto...

Uwaga! – listy naszych czytelników są autonomiczne i niezależne od opinii redakcji.

Numer: 8 (1012) 2017





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *